Koniec września to w naszym żłobku ŚWIĘTO ZIEMNIAKA . Zanim nadszedł, cała grupa pracowicie się do niego przygotowała.
Poznaliśmy nową piosenkę o ziemniaku, która od razu wpadła w ucho wszystkim pszczółkom. Dowiedzieliśmy się troszkę historii o jego pochodzeniu. Jak to król Jan III Sobieski kazał zasadzić je w swoim ogrodzie. Lecz, gdy urosły kwiaty nie były zbyt ładne, a owoce również nie były smaczne. Król kazał roślinę wyrwać z korzeniami i spalić. Gdy ognisko się dopalało jeden dworzanin poczuł przyjemny zapach i ciekaw go, wyjął upieczone kartofle, które były bardzo smaczne. I tak oto zaczęto uprawiać ziemniaki. Dlatego też nasi żłobkowicze ugotowane pulki obierali ze skórki i degustowali. Po czym opowiadali co można zrobić z ziemniaka. Następnie szukali z wiaderkami kartofli ukrytych po całej sali. Kolejnym ich zadaniem był bieg z ziemniakiem na łyżce wokół przeszkód, co nie sprawiło naszym milusińskim żadnych problemów. Potem rzucali ziemniakiem do celu i na koniec odróżnialiśmy go od innych warzyw.